Samo pojęcie kontroli nie jest zjawiskiem nowym i nieznanym. Jego znaczenie dla dobrego funkcjonowania państwa zostało uzasadnione już przez starożytnych myślicieli i docenione przez władców.
Słowo „kontrola” wywodzi się z dwóch głównych źródeł, a mianowicie z tradycji francuskiej oraz brytyjskiej. We Francji i na kontynencie wywodzi się ze słowa le contrôle, pochodzącego od słów contre rôle (przeciwzapisek), odzwierciedlających część dokumentu sporządzanego w ramach swoistego, wykształconego w okresie kameralistyki sposobu przyjmowania podatku od podatnika. Sposób ten polegał na tym, że urzędnik przyjmujący podatek sporządzał dokument w dwóch jednakowych kolumnach, a następnie przerywał go między kolumnami. Jedną część wręczał podatnikowi, w postaci zwoju, jako dowód spełnienia obowiązku podatkowego. Druga część dokumentu składana była w urzędzie dla celów ewidencyjnych i potwierdzenia autentyczności dokumentu, który otrzymał podatnik. Część dokumentu zatrzymywaną przez urzędnika określano słowem contre rôle, co doprowadziło do wykształcenia się słowa kontrola. W tradycji brytyjskiej „kontrola” stanowi to samo co „władza”. Kontrolowanie to sprawowanie władzy publicznej.
W Polsce już w okresie poprzedzającym odzyskanie niepodległości Tymczasowa Rada Regencyjna, powołana w 1917 roku w Warszawie jako namiastka władzy polskiej, na terenach Polski opuszczonych przez Rosję, a zajętych przez Niemcy i Austro-Węgry, 10 sierpnia 1917 roku utworzyła Urząd Obrachunkowy jako organ kontroli państwowej. W 1919 Józef Piłsudski w jego miejsce utworzył Najwyższą Izbę Kontroli Państwa.
Równolegle do kontroli NIK i innych organów kontroli, inspekcji i nadzoru, które uprawnione były do prowadzenia kontroli w ogniwach administracji publicznej, istniała na podstawie uchwały Rady Ministrów wewnętrzna kontrola w administracji publicznej. W ministerstwach, komitetach sprawujących funkcje naczelnych organów państwowych, urzędach centralnych, urzędach wojewódzkich, w centralnych związkach spółdzielczych, zjednoczeniach przemysłowych, handlowych, usługowych, centralach zaopatrzenia i zbytu utworzone zostały komórki kontrolne. Na szczeblu centralnym (ministerstwa i jednostki równorzędne) były to departamenty i biura kontroli podległe bezpośrednio ministrowi, na niższym szczeblu: zespoły, wydziały wieloosobowe, samodzielne Stanowska pracy.
Zasady i tryb przeprowadzania czynności kontrolnych został zaczerpnięty ze sprawdzonych w wieloletniej praktyce doświadczeń Najwyższej Izby Kontroli, zaadaptowany do warunków działalności kontroli w administracji publicznej. Ocenie kontrolnej podlegały wszystkie sfery działalności jednostek poddawanych kontroli w całości lub wybrane jej obszary stosownie do aktualnych potrzeb. Walorem tych kontroli była – niemożliwa do osiągnięcia w jakichkolwiek innych rodzajach kontroli – możliwość bezpośredniej, szybkiej, a nawet natychmiastowej reakcji na wyniki kontroli o charakterze naprawczym lub usprawniającym, ponieważ dysponent jednostki kontrolnej był jednocześnie zwierzchnikiem jednostki kontrolowanej. Słabszą stroną tego systemu kontrolnego była rządowa, a nie ustawowa podstawa prawna istnienia i funkcjonowania tej kontroli.
W 2001 roku opracowany został projekt ustawy o kontroli administracji publicznej, poddany konsultacji społecznej i zaopiniowany pozytywne przez organy administracji publicznej oraz środowisko kontrolerów. Projekt przeszedł obowiązującą drogę legislacyjną i zyskał aprobatę uprawnionych do jego zaopiniowania komisji sejmowych. Gdy wydawało się, że została tylko formalność, przyjęcie przez Sejm uzgodnionego projektu ustawy o kontroli administracji publicznej, projekt nie trafił pod obrady Sejmu. Trafił natomiast – i został uchwalony – projekt powołania audytu wewnętrznego, chociaż przewidywał wyłożenie na jego wdrożenie znacznych środków z budżetu państwa i w momencie tworzenia audytu brakowało zupełnie kadr audytorskich.[1]
[1] B. Kuc „Kontrola, kontroling i audyt w zarządzaniu”, WSZiP, Warszawa 2006, s.112